gabrielle - komentarze
Myśle że tak, tracąc coś cennego nagle uświadamiamy sobie, ze było to dla Nas całym światem ( lub połową
).Czy mając nadzieje, sami siebie oszukujemy.?
Na to pytanie nie umiem odpowiedzieć, moze napisze tak : w jakimś tam stopniu probojemy się oszukać
Ale to juz zalezy jak interpretujemy nadzieje. Ja Juz przestalam wierzyć... Czym jest miłość??
Przywiązaniem do drugiej osoby, motylkami w brzuchu.? Wymysłem naszej cywilizacji, jakze na pozor inteligentnej, ale jednak glupiej? To tez jest indywidualna sprawa kazdego człowieka, dla mnie miłość już nie istnieje... Niestety
Dziekuje za KOmentarze ( i tak nikt nie komentuje)
Ale z ciebie filozof Gabrysia... Jednak ktoś skomentował. Pozdrawiam ;)