Kolejny nudny tydzień...
Jak zwylke mój tydzien zaczyna sie do bani .Szkoła, dom, uczenie sie, spanie, szkola, dom .... i tak w kolo !I teraz tydzien bez mojego Misia (poprostu zajefajnie )No ale cóż poradzić...Trzeba się uczyć...Dobrze ze już w następnym tygodniu jest długi łikend JUPIII...Zaraz wychodze do szkoly, i mam nadzieje ze tak moze troche ciekawie bedzie niż zwylke, ale w sumi co moze sie dziac w szkole?Moze kiedyś było fajnie z moją dawna klasą...robiliśmy rzeczy od których nauczycielą włosy dęba stawały hehe!Teraz tego nie ma!No ale coż nie można mieć wszystkiego!
Koncze już bo tramwaj mi ucieknie!Paptysie Kochani i MisQ Kocham Cie baldzo!!!! :*:*:* |